ALEKSANDRA WÓJCIK
Pewnego upalnego dnia sezonu badawczego 2019 na Górze Zyndrama, na stoku poniżej zrekonstruowanej bramy wschodniej, w miejscu, w którym odsłonięto już ponad 100 cm nawarstwień, wyłonił się niewielki obiekt. Całkiem płytkie (ok. 15 cm), w przybliżeniu kwadratowe przegłębienie zostało starannie wyeksplorowane. Oprócz fragmentów naczyń ceramicznych i kości zwierząt znajdowały się tam również nieco podejrzane bryłki gliny. Na pierwszy rzut oka mogły się one wydawać słabo wypaloną polepą, jednak ku uciesze wszystkich zgromadzonych okazały się być ułamkami dwóch figurek antropomorficznych. U pierwszej z nich (oficjalnie nazwanej idolem A, choć budzącej z wyglądu skojarzenia z Buką z historii o Muminkach) zachował się trapezowaty tułów oraz jedna z rąk, natomiast u drugiej („Madonny” lub idola B) górna część ciała: jedna pierś, głowa i ręce. Obie figurki zostały wykonane z bardzo podobnej masy ceramicznej bez domieszki, a następnie słabo wypalone w miejscu z dostępem do tlenu – być może w otwartym ognisku. Po rekonstrukcji i sklejeniu wszystkich fragmentów każda z figurek ma ok. 6 cm wysokości. Zabytki nie zachowały się w całości, ale ich pierwotna wysokość mogła wynosić maksymalnie 10–15 cm (poniżej na fotografiach oryginalne zabytki i ich wykonane z gliny rekonstrukcje).