Kategorie
Blog Badawczy

Profil pyłkowy z osadu torfowiskowego w Zbludzy

KATARZYNA KORZEŃ

Badania paleobotaniczne, a w szczególności analizy palinologiczne często przeprowadza się w obrębie lub w bliskim sąsiedztwie stanowisk archeologicznych. Poddając analizie próbki pobrane bezpośrednio w obrębie obiektów archeologicznych, możemy dowiedzieć się sporo na temat tego, jak wyglądało tam życie mieszkańców. Na podstawie strzępków informacji, jakie po sobie pozostawili w postaci fragmentów roślin i ich pyłku, często możliwe jest określenie, co jedli, czego używali w ogniskach, co przynosili do osady, czasem nawet czym ozdabiali swoje siedliska albo dekorowali zmarłych.

Badając osady organiczne ze stanowisk położonych w bliskim sąsiedztwie stanowisk archeologicznych, ale poza bezpośrednim wpływem ich mieszkańców, możemy zdobyć informacje na temat warunków środowiskowych, jakie kiedyś panowały. Możliwe jest określenie nie tylko charakteru szaty roślinnej w skali lokalnej i regionalnej, ale również przyczyn i skutków jej zmian, warunków klimatycznych czy hydrologicznych.

Osadów organicznych do analiz paleobotanicznych, w tym palinologicznych, poszukuje się w obrębie zbiorników wodnych, torfowisk lub starorzeczy – muszą być wytworzone i odłożone w sposób zapewniający względnie stałe warunki sedymentacji i zapobiegający utlenieniu zawartej w nich materii organicznej. Bezpośrednie okolice Maszkowic nie są terenami obfitującymi w tego typu stanowiska. Wynika to z budowy geologicznej determinującej przepuszczalność warstw podścielających osady. Analizie palinologicznej poddano osady torfowiskowe z dwóch stanowisk: Maszkowice – położone niecały kilometr na północny zachód od stanowiska archeologicznego oraz Zbludza – około 8 km na północny zachód. Materiał badawczy z pierwszego stanowiska nie zawierał zachowanych ziaren pyłku, dlatego zdecydowano się badania osadów ze stanowiska nieco bardziej oddalonego. Nie pozwala to na wyciąganie bezpośrednich wniosków na temat warunków lokalnych, ale umożliwia określenie charakteru szaty roślinnej i zmian środowiskowych w skali regionalnej.

Materiał badawczy został pobrany sondą Instorf, w postaci profilu podzielonego na 50-centymetrowe odcinki. Całkowita długość pobranego rdzenia wynosiła 366 cm. Próbki do analizy palinologicznej (zawsze o stałej objętości 1 cm3) pobrano z profilu w laboratorium, gdzie zostały one poddane specjalnej obróbce chemicznej, która umożliwia ekstrakcję ziaren pyłku z osadu oraz obserwowanie ich później pod mikroskopem świetlnym. Analiza palinologiczna polega na rozpoznawaniu ziaren pyłku poszczególnych taksonów oraz ich liczeniu. Wyniki przedstawia się w formie udziału procentowego konkretnego pyłku w całym spektrum w danej próbce. Ziarna pyłku w większości próbek z analizowanego profilu zliczane były do ogólnej sumy 600 ziaren drzew i krzewów. W próbkach z pięciu poziomów, ze względu na bardzo niską frekwencję ziaren pyłku, zliczano do ogólnej sumy 300 ziaren pyłku drzew i krzewów. W dwóch próbkach stwierdzono brak ziaren pyłku. Udział procentowy taksonów obliczano w stosunku do sumy ziaren pyłku taksonów drzewiastych (AP) oraz krzewinek i roślin zielnych (NAP), z wyłączeniem taksonów uznawanych za roślinność lokalną (wodne i szuwarowe) oraz zarodników mchów i paproci. Wyniki zostały zebrane i przetworzone za pomocą specjalnego oprogramowania, a następnie przedstawione w formie diagramu palinologicznego.

Przez cały objęty analizą okres w regionie dominowała roślinności drzewiasta. W najstarszej części profilu były to głównie zbiorowiska roślinne o charakterze borów – na początku sosnowych, a potem świerkowych z lokalnie tylko występującymi fragmentami porośniętymi sosną. Gdzieniegdzie, najprawdopodobniej w miejscach najbardziej wilgotnych, rozwijały się również płaty olsów, które okresowo mogły być stosunkowo rozległe. W miejscach o bardziej sprzyjających warunkach (cieplejsze stoki południowe) rosły lipy i leszczyna. Nieco później nastąpił dość gwałtowny koniec dominacji świerka na rzecz jodły i buka, co jest dość znamienne dla tej części Karpat i wynika z nagłego, znacznego zwiększenia się wilgotności klimatu. Jest to czas, w którym piętra roślinności Karpat zaczynały układać się w sposób podobny do tego, który obserwujemy dziś. Na badanym obszarze nastąpił częściowy zanik borów świerkowych. Ich miejsce zaczęły zajmować bory i lasy mieszane. W drzewostanie pojawiły się: jodła, buk oraz klony. Lokalnie, głównie w dolinach rzecznych i na obszarach bardziej podmokłych, rozwijały się płaty olsów. Zmniejszył się również udział sosny i brzozy w drzewostanach. Najmłodsza część diagramu przedstawia znaczny, ponowny wzrost udziału borów sosnowych na badanym obszarze oraz zmniejszenie udziału jodły w drzewostanach. Zmniejszył się również udział innych gatunków drzewiastych.

W kilku miejscach stwierdzono ślady wpływu działalności człowieka na szatę roślinną. Chronologicznie odpowiadają one wczesnemu neolitowi (daty 5500-4800 BC), następnie wczesnej epoce brązu (około daty 1690-1450 BC) i wreszcie epoce żelaza (około daty 550-150 BC) oraz wczesnemu średniowieczu.  Wskazuje na to wzrost udziału pyłku roślinności zielnej (głównie traw) oraz spadek udziału drzew i krzewów w spektrum pyłkowym, co jest wynikiem wylesień. W jednej z analizowanych próbek, odpowiadających chronologicznie epoce żelaza, stwierdzono występowanie spor grzyba Gelasinospora sp., który jest uważany za wskaźnik pożarów, ponieważ rozwija się na spalonym drewnie. Próbka ta poprzedza poziom wskazujący na wylesienie. Możemy więc w tym przypadku zakładać, że przyczyną wylesienia był pożar. Bezpośrednim śladem obecności człowieka w pobliżu stanowiska badawczego jest występowanie ziaren pyłku zbóż w analizowanym osadzie. Stwierdzono je na kilku poziomach w profilu – najstarsze w pobliżu poziomu datowanego na 5500–4800 BC. Poprzedzają je poziomy zawierające ziarna pyłku babki i komosowatych – taksonów często towarzyszących człowiekowi.

Dodaj komentarz