Kategorie
Blog Badawczy

Śnieg, deszcz i dom zamiast muru

MARCIN PRZYBYŁA

Po kilku dniach intensywnej pracy zakończyła się próba sondażowego rozpoznania północno-zachodniego odcinka tarasu grodziska. Towarzyszyła nam niecodzienna w maju pogoda – śnieg okrywający nieodległe szczyty Beskidu Sądeckiego, mroźny, porywisty wiatr i słońce na przemian z deszczem. Celem tej akcji terenowej było stwierdzenie, na jakiej wysokości względem plateau Góry Zyndrama znajduje się w tej strefie mur kamienny i jak jest zachowany. Badania geofizyczne nie dostarczyły tutaj wiążącej odpowiedzi, a do niedawna miejsce to było bardzo gęsto zarośnięte kolczastą tarniną i niedostępne dla archeologów.

Tymczasem wiemy, że w jednym z wykopów z 1967 roku Maria Cabalska natrafiła w tej okolicy na wielkie kamienie, które mogłyby pochodzić z muru z wczesnej epoki brązu. W tym samym sezonie odkryła ona również niezwykle dużo ułamków ceramiki z tego samego okresu. Zasadnicze pytanie, które należało sobie w tej sytuacji postawić, brzmiało – czy na północno-zachodniej krawędzi osady powinniśmy liczyć się z sytuacją analogiczną do tej, którą znamy już dobrze ze wschodniego tarasu? To znaczy z obecnością muru kamiennego, później uzupełnionego o wzniesiony z gliny taras budowlany, na którym od drugiej fazy osady (około 1700 r. p.n.e.) stałyby domy?

Niewielki wykop o wymiarach 2 na 7 metrów zlokalizowany został prostopadle do stoku, dokładnie na osi wschód-zachód. Zaczynał się on jeszcze na płaskiej partii szczytu góry, a następnie kontynuował na stromo opadającym stoku. Początkowo rezultat badania był kompletną niewiadomą. Jednak już od głębokości 40 centymetrów, pod koniec pierwszego dnia pracy, na dnie wykopu zaczęły pojawiać się gęsto leżące duże piaskowce. Tworzą one pas szeroki na około 3 metry, najprawdopodobniej będący górną warstwą rozwaliska muru, powstałą w późniejszych okresach jego destrukcji (kamienie zmieszane są z ciemną glebą, która spływała w dół stoku przez stulecia po opuszczeniu osady z wczesnej epoki brązu). Wciąż nie było jednak wiadomo, co zastaniemy powyżej krawędzi plateau – w tej partii wykopu, która znajdowała się około 2 metry ponad miejscem, gdzie prawdopodobnie przebiega mur kamienny. Niektóre obserwacje sugerowały, że ta część wykopu „trafiła” w stare odsłonięcia z czasów badań Marii Cabalskiej, których dokładna lokalizacja nie została jeszcze ustalona. W trakcie drugiego dnia badań utwierdziliśmy się jednak w przekonaniu, że struktura nawarstwień, duża liczba zabytków oraz ich wyraźne skupianie się świadczą o tym, że na głębokości około pół metra mamy tutaj do czynienia z nienaruszoną warstwą kulturową z końca epoki brązu i z wczesnej epoki żelaza.

Wreszcie późnym popołudniem tego samego dnia pojawiło się nieoczekiwane odkrycie. Na głębokości około 60 centymetrów eksplorowana przez nas ziemia zaczęła zmieniać barwę z czarnobrunatnej na jasnoszarobrunatną i dostarczać ogromnej ilości kości zwierzęcych oraz fragmentów ceramiki z wczesnej epoki brązu. Ponad sto zabytków z niecałego metra kwadratowego! Prace prowadzone następnego dnia, w chroniącym przed deszczem namiocie rozbitym nad wykopem, potwierdziły, że w miejscu, gdzie rozpoczęliśmy badania, musiał znajdować się jeden z domów z wczesnej epoki brązu (siódmy przez nas zlokalizowany). W odsłoniętym przez nas wycinku nawarstwień widoczna jest zachodnia krawędź zasięgu tego budynku oraz zalegająca na jego podłodze dość duża struktura zbudowana z otoczaków i drobnych piaskowców – w tym fragmentów żaren.

Na chwilę obecną trudno spekulować, czy mamy tutaj do czynienia z obudową paleniska, czy z konstrukcją o innym przeznaczeniu. Faktem jest, że miejsce to dostarczyło większości zabytków odkrytych w obrębie warstwy z wczesnej epoki brązu, między innymi ułamka dzbana zdobionego poziomymi kanelurami – formy charakterystycznej dla klasycznej fazy kultury Otomani. Stwierdziliśmy tutaj również obecność kości zwierzęcych w układzie anatomicznym.

Ze względu na ograniczenia czasowe i trudne warunki pogodowe wykop został zabezpieczony na tym etapie jego eksploracji. Dalsze prace w jego obrębie, w tym eksploracja warstwy domu z wczesnej epoki brązu, przewidziane są w sierpniu.

Dodaj komentarz